Z całą pewnością internet mobilny przyda się osobom, które studiują, pracują w terenie, tym bardziej jeżeli praca wymaga częstej zmiany miejsca zamieszkania. Internet bezprzewodowy przyda się także tym, którzy mieszkają na przedmieściach miast, w starym budownictwie, gdzie niestety nie docierają szybsze opcje internetu i światłowody. Internet mobilny to także opcja o największym w Polsce zasięgu, nie wliczając w to łączy satelitarnych, a zatem jedyny, który dostępny jest w mało zurbanizowanych regionach kraju.

Chociaż łącze kablowe daje zdecydowanie większą stabilność transferu, internet mobilny oferowany przez niektórych dostawców umożliwa wykonywanie uploadów na poziomie 30-40 Mb/s, które na ogół nie są dostępne w wypadku dostawców kablowych, albo bardzo drogie. Zatem, nawet jeśli korzystamy z internetu kablowego, czasami warto również pokusić się o internet bezprzewodowy. 

Internet mobilny jak to działa?

Nie warto ślepo patrzeć na grafiki z rekordowymi transferami, jak i reklamy. W zależności od wybranego regionu (jeżeli dostępny jest tam internet LTE) można uzyskać pobór danych na poziomie od 15-40 Mb/s, a ich przesyłanie nierzadko szybsze aniżeli pobieranie, bowiem 15-30 Mb/s. Pingi kształtują się w przedziale od kilkunastu do kilkudziesięciu milisekund. Niewątpliwie zdarzają się też lepsze momenty (nad ranem, czy też w nocy), kiedy to dobijemy przy poborze danych do 60 Mb/s, ale jeżeli do bloku pociągnięty jest światłowód, za takie same, albo nawet i mniejsze pieniądze otrzymamy wyższe transfery i to całodobowo.

Jeżeli w naszym miejscu zamieszkania nie jest dostępny internet LTE, nie warto się spodziewać więcej aniżeli 10 Mb/s podczas pobierania. Zwróćmy także koniecznie uwagę na to, czy internet bezprzewodowy dostępny w naszej okolicy objęty jest nielimitowanym transferem.

Nie warto sugerować się komentarzami w internecie

Jak można łatwo zauważyć, Internet stanowi bezkresną studnię hejterów. Można znaleźć tam negatywne opinie na temat praktycznie każdego dostawcy internetu. Warto pamiętać także o pewnej zależności – Internet to obecnie dobro podobne do prądu, ciepłej wody, czy też ogrzewania w domu, zatem nie warto podejmować pochopnej decyzji, gdyż na rynku dostępnych jest wiele różnorodnych ofert.

Internauci nie tracą na ogół czasu na pisanie komentarzy, kiedy usługa dobrze się sprawdza, zaś żalą się, kiedy nie działa ona chociażby przez kilka godzin. Niewiele osób napisze : ,,To już 123 dzień ze wspaniałym internetem z sieci X”. Zamiast tego będzie można przeczytać o dramacie garstki osób, który nijak się ma do ogółu. Jak ze wszystkich, użytkownicy opisują jakąś usługę, dopiero w momencie, kiedy się nie sprawdzi się ona pod jakimiś względami.

Najszybszy internet mobilny

Jeżeli więc nie komentarzami w internecie, to może warto zasugerować się badaniami rynku? Istnieje bowiem wiele narzędzi, które sprawdzą wybrany przez nas internet bezprzewodowy pod względem szybkości. Co nam jednakże z informacji, że w danym mieście, czy regionie, średnia szybkość internetu dostawcy X to np. 15 Mb/s? Statystycznie rzecz ujmując, kiedy wychodzimy z psem mamy po trzy nogi. Tenże internet bezprzewodowy ma służyć nam i to nasze średnie wyniki będą nas interesowały. Dostawcom bardzo zależy na tym, aby benchmarki wychodziły na odpowiednim poziomie, zatem więc nie powinno nas dziwić nadawanie tego rodzaju stronom wysokiego priorytetu.

Zatem, zamiast benchmarków, może warto pobrać większy plik (chociażby demo gry) i samodzielnie wyliczyć sobie szybkość połączenia internetowego? Będzie to zdecydowanie bardziej wiarygodny pomiar, aniżeli ten oferowany przez ogólnodostępne strony.

Mapy zasięgu

Ich wiarygodność podważają już sami dostawcy internetu mobilnego, uważając, że są tylko orientacyjne. Poza tym, na ogół prezentowany jest zasięg poza budynkami mieszkalnymi, bowiem operator nie ustali przecież, czy wybrany budynek nie będzie skutecznie tłumił wszelakich sygnałów. Zatem nawet jeśli dostępny będzie mobilny internet, nie zawsze będzie to internet LTE. Na ogół z zasięgiem jest nieco lepiej, aniżeli pokazują to mapki. Wszelakie sieci komórkowe inwestują intensywnie w infrastrukturę, aby reklamowany internet LTE działał nie tylko na reklamie, ale też i u klienta – za tymże wyścigiem nie nadążają niestety aktualizacje mapek, dlatego jak można się spodziewać, nie zawsze są one w pełni wiarygodne.

W ostatnim czasie operatorzy lubią podawać zasięg dotyczący internetu LTE w przeliczeniu na populację, a nie w stosunku do powierzchni kraju. Niektórzy chwalą się, że docierają z internetem LTE do ponad 90% Polaków. Czy to rzeczywiście dużo? Niekoniecznie.

Około 60% ludności Polski to mieszkańcy miast. Miasta zajmują w naszym kraju łącznie 21.816,45 km kwadratowych, co daje 7% z powierzchni terytorium całego kraju. Docieranie do 60% populacji Polski z najnowszą technologią nie jest wcale takie trudne, to dopiero później zaczynają się schody. Operatorzy nie przechwalają się pokryciem terytorium kraju zasięgiem internetu LTE bez powodu.

Bardzo dobrym sposobem jest  opcja sprawdzenia jak działa bezprzewodowy internet, kiedy wpadną do nas z wizytą znajomi. Można pokusić się o zainstalowanie jakiejś aplikacji, która będzie testowała połączenie na telefonach, wyłączyć na pewien czas Wi-Fi i dowiedzieć się, która sieć będzie oferowała dobry internet bezprzewodowy. 

Nie warto zamawiać internetu przez telefon

Konsultanci dzwonią do nas często z wieloma promocjami. Opowiadają nam o jednej z nich, używając przy tym języka korzyści i pomijając wady drugiej, a kiedy po chwili zdecydujemy się na konkretną ofertę, w głowie mamy już niezły mętlik z kilku różnorodnych wariantów umów z operatorem. Zamawiamy rzekomo najlepszy internet lte, a później okazuje się, że nie otrzymaliśmy tego, co obiecywał nam konsultant.

Sprytniejsi nagrywają rozmowy z konsultantami, niemniej jednak jak przychodzi co do czego, to po wysłuchaniu nagrania okazuje się, że to nasza nieuwaga była winna zaistniałego nieporozumienia.

W wypadku sprzedaży zdalnej jesteśmy oczywiście chronieni przez prawo i mamy możliwość zerwania umowy bez żadnych konsekwencji przez kilka dni począwszy od jej zawarcia. Szkoda jednakże naszego czasu. Posłuchajmy konsultanta, podziękujmy za rozmowę, a z ofertą lepiej zapoznać się na stronie wybranego operatora. I nie wierzmy, że tylko konsultant telefoniczny może zaoferować nam tak korzystne warunki.

Kanał internetowy jest na ogół korzystniejszy

Możliwość podpisania umowy za pośrednictwem internetu kosztuje dostawcę dużo mniej, aniżeli zapłacenie pracownikowi salonu stacjonarnego, czy infolinii. Takie oszczędności owocują zwykle dużo większym polem do manewru podczas przygotowywania promocji. Zamawiając na stronie internetowej, nierzadko otrzymujemy dużo większe pakiety danych, niższe ceny na sprzęt, czy też rabaty na abonament. W przeciwieństwie także do sprzedaży stacjonarnej w salonie, chroni nas prawo tyczące się zwrotów w przypadku zdalnej sprzedaży.

Internet mobilny z modemem

Chociaż wokół nas można znaleźć maniaków technologicznych, którzy uważają, że bez modemu kategorii 12, nie mamy co liczyć na internet domowy LTE, który będzie odpowiednio działał, realia są nieco inne. Mało kto posiada możliwość uzyskania transferu na poziomie 150/50 Mb/s. Routery i modemy tejże kategorii oferowane są najtaniej przez operatorów i zwykle są wystarczające.

Owszem, jeżeli mieszkamy w dużym mieście i mamy na tyle szczęścia, że tuż przy domu znajduje się nadajnik LTE-A, bez przeszkód możemy zapłacić nieco więcej za bardziej nowoczesny modem. Tak samo wygląda to w przypadku telefonów komórkowych, najwięcej oszczędzą ci, którzy zdecydują się na zakupienie urządzenia na własną rękę, a usługi wybiorą w opcji bez urządzenia. Tak samo jak operatorzy nie spieszą się z wdrażaniem LTE-A, tak samo i my nie musimy spieszyć się zbytnio z zakupieniem bardzo drogiego modemu.

Kiedy LTE-A na stałe zagości w cennikach, sprzęt będzie szybko taniał. Być może właściwy zasięg dotrze wtedy również do naszej miejscowości i będziemy mogli rozważyć aktualizacje sprzętu. Łatwo możemy sprawdzić, czy domowy internet lte jest dostępny, przekładając kartę SIM z naszego modemu do telefonu z opcją LTE-A.

Internet domowy LTE, czy mobilny internet?

Chociaż największy plus łączności pakietowej to możliwość korzystania z niej w każdy miejscu, według przeprowadzonych w ostatnich latach badań, ok. 2/3 użytkowników wykorzystuje mobilny internet tylko w domu.

Jeżeli internet w telefonie wystarcza nam poza domem, nie warto bawić się na przykład w internet bezprzewodowy do laptopa przesyłany za pomocą modemu. Do wyboru są 3 rodzaje urządzeń : modemy stacjonarne z wbudowanym routerem, przenośne routery, czy klucze USB bez własnego zasilania.

Na poczet korzystania z internetu poza domem najlepsze będą routery przenośne, nazywane także Mi-Fi. W trakcie ich wyboru warto, abyśmy zwrócili uwagę na maksymalny czas pracy, jak i na możliwość wymiany akumulatora. Niewątpliwie, jeżeli podłączymy router do power banku, czy do USB komputera, będzie on działał nawet i w przypadku pustego akumulatora. Sporo tańsze klucze USB możemy łatwo uszkodzić, a bliskość względem komputera bardzo ogranicza ich zasięg. Zaś kieszonkowe Mi-Fi można na przykład w trakcie urlopu położyć na poddaszu domku i w swobodny sposób korzystać bez martwienia się o modem i ciągłego narzekania na niego.

Kiedy jednakże chcemy wybrać internet lte dla domu, najlepszą opcją będzie router stacjonarny. Nie będzie problemu ze zużywaniem się akumulatora, a dzięki złączom LAN, bez problemu będziemy mogli podpiąć do istniejącej infrastruktury np. konsole, czy drukarki LAN. Jeżeli wybierzemy internet lte domowy, możemy pokusić się o zabawę z łączeniem routera wraz ze złączem USB, niemniej jednak jest to kombinacja dużo bardziej awaryjna, która na ogół będzie się też dłużej restartowała w trakcie ewentualnej awarii.  

Internet mobilny LTE bez limitu

Internet mobilny bez limitu praktycznie nie istnieje. Jeżeli takie oferty nie są prezentowane wprost, to dokładniejszych informacji trzeba szukać w regulaminie. Kiedy zaoferowano po raz pierwszy ofertę nielimitowanego internetu mobilnego, operator zabezpieczył się dzięki pozostawieniu sobie furtki celem drastycznego obcięcia szybkości łącza w razie nadużycia. Taki limit pojawi się w momencie, kiedy będziemy korzystać na tyle intensywnie z internetu, że utrudni to korzystanie z usługi przez resztę klientów.

Kwestia informowania klientów o ewentualnych ograniczeniach prędkości nie jest uregulowana, zatem operator może nas zaskoczyć nieużywalnym łączem. Kiedy zatem któraś z sieci oferuje nam internet mobilny bez limitu, powinno nam odrazu zapalić się czerwone światło.  

Dobry internet mobilny

Pewnie mamy wyłącznie to, co operator opisał jako pakiet podstawowy i do tego ewentualnie określony jasno ,,limit w internecie nielimitowanym”. Później możemy się spodziewać mniej, albo bardziej drastycznych cięć. Sprawą jasną będzie zatem poszukanie jak największej podstawy, bez względu na nielimitowane obietnice.

Większość z nas nie ma pojęcia ile internetu tak naprawdę potrzebuje, zatem najlepszy internet bezprzewodowy to trudny wybór. Chociaż w sieci co rusz pojawiają się statystyki, które mówią o średniej na poziomie kilkunastu gigabajtów, praktyka pokazuje zupełnie coś innego. W chwili, kiedy z naszego Wi-Fi w domu będzie korzystał także smartfon, drugi komputer, czy telewizor, w jeden wieczór możemy z łatwością pobrać 30-40 GB. Na takie obciążenie nie będzie gotowa praktycznie żadna oferta sieci komórkowej.

Kiedy jednakże chodzi o proste, użytkowanie jednoosobowe, bez problemu sprawdzimy, jakich transferów potrzebujemy. Pomóc nam w tym może domowy router poprzez udostępnienie statystyk, albo aplikacje monitorujące łącze.

Reasumując internet mobilny może stanowić bardzo wdzięczną usługę, tym bardziej dla osób, które wysyłają do sieci sporo filmów, czy też zdjęć.